[O2] Pierwszy przegląd - co wam wymienili w ramach gwarancji

[paulus]

oolsztyniak, Na zdjęciach widać od razu moją skodzinke-bez oczka.Nie wiedziałam że aż tak was zastawili na Orlenie :shock: A wszystko przez moje ślepe autko! :diabelski_usmiech

[darek93]

[O2] Pierwszy przegląd - co wam wymienili w ramach gwarancji

W najblizsza sobote wybieram sie na pierwszy przeglad mojej Octavki (po 30 000km) i zastanawiam sie, co w waszych Octavkach wymieniono na pierwszym przegladzie, co zostalo usuniete w ramach gwarancji i ile was to wszystko kosztowalo

Z gory dziekuje za odpowiedzi.

[Dzida]

326,70 + chlapaki przód za 44,10 PLN = 370, 80 PLN.

Olej przywiozłem swój.

[ Dodano: Czw 16 Sie, 07 15:40 ]
Aha, na gwrancji jak do tej pory wymieniono mi:

1. zamek bagażnika.
2. silniczek od sterowania klimą.
3. poprawiono mocowanie zderzaka, który wpadał w wibracje przy 2.000-2.5000 rpm.

[szkoda]

olej

[stysiek]

Dzida, ale ty masz O1

[Dzida]

olej

no i chyba filtr tez? :szeroki_usmiech

Dzida, ale ty masz O1

a fakt a kolega pytał o O2. ops:

[szkoda]

no i chyba filtr tez? :szeroki_usmiech

to sie rozumie samo przez się, nie warto nawet pisać

[jarek_wt]

Filtry
Pokrywę zaworów wraz z uszczelką - puszczała olej.
Klapkę wlewu paliwa ( się zacinała )

Olej (Motul 505.01) przywiozłem ze sobą

pozdrawiam

[darek93]

Bylem na przegladzie. Zaplacilem 658.30 i wymienili mi filtr oleju, powietrza i przeciwpylkowy. Najdrozszy z tego wszystkiego byl olej (jakis Castrol wlali) ktory kosztowal 311 PLN.

Z uwag zgloszonych udalo sie jedynie usunac trzeszczacy boczek drzwi, który dawał o sobie znac przy mocniejszych basach w glosniku.

Poza tym nie udalo sie usunac:
1. Trzeszczacej deski przy prawym slupku (podobno cos rozkrecali i dokrecali, ale cos im chyba nie wyszlo).
2. Skrzypiacych obu tylnych szyb elektrycznych (podobno nasmarowali wszystko co sie dalo, a i tak jak odbieralem samochod zaczely skrzypiec).
3. Skrzypiacego pedalu sprzegla- slychac tylko na zewnatrz (jak odbieralem samochod to nie skrzypialo, ale nastepnego dnia juz bylo to samo).

Bede musial to jeszcze reklamowac, ale az mi sie nie chce znowu tracic na to czasu. Czy nie mozna tego bylo zrobic raz a dobrze?

[szkoda]

Czy nie mozna tego bylo zrobic raz a dobrze?

nie, no właśnie, że nie można.
poza tym spodziewaj sie powstawania nowych dźwieków, skoro pozwalasz dyletantom rozkrecać samochód

[darek93]

Szkoda... wiec wedlug ciebie to powinienem wszystko zostawic tak jak jest? Kto wiec twoim zdaniem bedzie sie znal lepiej od serwisu? Sam nie zamierzam w tym grzebac, a za domoroslych mechanikow to dziekuje... juz przez jednego spryciarza musialem wymienic silnik... a przez drugiego mam do wymiany szybe i caly mechanizm zamka... to wszystko w drugim samochodzie i do Skody nie dam im sie dotknac...

Wole sie zdac na serwis i az boje sie pomyslec co by sie stalo jakby jakis inny "fachowiec" zaczal mi rozkrecac samochod.

Twoj komentarz wydaje sie zbedny i przede wszystkim nie na temat!

[djczas]

darek93, w warszawie właśnie chodzi że pan juzio z majzlem i młotkiem lepiej sie pozna na twoim aucie widząc go po raz pierwszy niż serwis ASO mają bardzo złą opinie warszawskie serwisy

tak samo jak śliwka w Katowicach i emida w Krakowie

[szkoda]

Wole sie zdac na serwis i az boje sie pomyslec co by sie stalo jakby jakis inny "fachowiec" zaczal mi rozkrecac samochod.

Twoj komentarz wydaje sie zbedny i przede wszystkim nie na temat!

niestety najprawdopodobniej bedziesz zmuszony zweryfikowac swoją opinię, ale powodzenia :!:

[ Dodano: Wto 21 Sie, 07 15:19 ]

Szkoda... wiec wedlug ciebie to powinienem wszystko zostawic tak jak jest?

nie, nie powinieneś, ale szczerze mówiąc żadne sensowne rozwiazanie nie przychodzi mi do głowy, jeżeli chodzi o pierdoły w stylu jakiegoś tam trzeszczenia, to staram sobie radzic sam, boję się spowodowania poważniejszych padów przez serwis :?

[darek93]

Samochod serwisowalem w Siedlcach, a nie w Warszawie i ten serwis ma bardzo dobra opinie.

Szkoda... nie po to kupowalem samochod z gwarancja, zeby sam przy nim grzebac.

[cartel1]

mnie dopiero czeka 1 przeglad za 3 tyś km, wtedy zobaczymy

[szkoda]

Szkoda... nie po to kupowalem samochod z gwarancja, zeby sam przy nim grzebac.

ja też

[gachul]

tak jak kolega wyzej stwierdzil...w emidzie w krakowie to tylko dobrze samochod potrafia sprzedac....nic wiecej....ja mialem tam przyjemnosc kupic swoje cacko ale jak montowali blokade skrzyni biegow to otwor w mieszku wycinali nozyczkami i nie chcielibyscie widziec jak to zrobili......brak słow..zenada!!!!!

[uwe]

mój 1 przegląd wypadł przy 26.500 i o dziwo poza olejem nic nie było więcej do zrobienia ( w sumie 301zł - olej własny), niestety jednak tragedia: w serwisie "autoryzowanym" nie umieli obsługiwać kompa i po robocie nikt w serwisie nie potrafił mi ustawić na zestawie wskaźników opcji odlicznia do następnego serwisu - moja złość sięga zenitu, że zaś tam muszę jechać i się upominać o słuszną sprawę

[djczas]

uwe, byleś na śląsku na serwisie

[uwe]

djczas, tak w Katowicach. Zaryzykowałem wizytę w Auto-Silesii, która od prawie roku ma też autoryzację Skody wychodząc z założenia, ze olej i filtry umią wymienić i że obsługi VAGa tez się już nauczyli. Ale niestety muszę ich jutro zaś odwiedzić

[Maicroft]

Nie wiem w czym oni maja problem. VAG-COM w wersji 7, a to jest narzedzie amatorkie, ma takie funkcje, jak skasuj inspekcje i tyle. Nic to nie zmienia w ustawieniach, jedynie zeruje wartosci przebytych km od przegladu do przegladu.

[uwe]

Nie wiem jaką wersją VAGa 'diagnozowali' moje autko, ale na wydrukach jest napisane VAS5051

[Maicroft]

Bo ASO ma taka duza zabawke, ktora nazywa sie VAS. Mowi do diagnosty po polsku i ma duzo fajnych funkcji, tylko czasem czynnik ludzki nie przewodzi dobrze i nic nam z VAS-a

[uwe]

No i wróciłem z "interwencji" w ASO i miałem rację, w czasie kasowania serwisu przypadkiem (?) im wskoczyło przełączenie na QG2. Teraz mam juz QG1 tak jak chciałem, ale tu moje PYTANKO: na tablicy wskaźników jak wywołam odliczanie do nast. przeglądu wyświetla mi kreski ( --- ), bo ponoć muszę trochę pojeździć aż zacznie odliczać --- czy aby na pewno tak ma być ?? bo ja tym "serwisantom" już w nic nie wierzę

[Maicroft]

Po okolo 100-200km kreski gasna i pojawiaja sie cyfry